Tone w smutku alkoholu...
Nienawidze siebie za to jakim jestem.
"A zamiast serca krwawi tobie tylko kawał mięsa
Uczucia wyschły, złudzenia prysły
A żar zgasł zduszony w popielnicy
Strach się zakrada, rozsądek milczy
Łzawy deszcz pada, samotność niszczy
Szklanka, możesz ją czule dotknąć
Napełnić z uczuciem, ogrzać to i połknąć
I papieros to co dzień jedyny ogień
Który grzeje twoje dłonie
Muska usta i otula dymem "