Amorkowe debaczowanie w Milejewku by Monia
Nie chce mi sie jakoś prowadzić boga... a w zasadzie to kompletnie nie mam na to czasu. Ale skoro już tu zajrzałam to może od czasu do czasu coś wstawie.
Teraz Amorzasty już prawie czarny i misiowaty ;)
Ogólnie wszystko u nas dobrze ;)
Pozdrawiamy reszte świata ;)