Dzień dobry!
chciałabym poruszyć temat, który dotyka każdego z nas, mianowicie niech mi ktoś wytłumaczy, po cholere rozprzestrzenia się całe to fałszerstwo wokół nas? po cholere jeden drugiego robi w chuja? po co to? co człowiek chce przez to zyskać, bo nie rozumiem. Prędzej czy później, i tak to do niego wróci i się na nim odbije, więc jaki to ma sens?
Nie rozumiem też próby manipulacji innymi ludźmi, i to jeszcze widocznej i nie udanej manipulacji. Jak można chcieć oszukać najbliższą osobę, skoro ona cię zna i widzi, że jesteś nie szczera? no nie ma w tym wszystkim absolutnie ŻADNEGO SENSU.
Więc jaki jest sens w czymś, co sensu nie ma? Żaden
czas na kawę