Ja chce taka Królewne...

A o to i Królewna ^^

Głownie chce opisać swój sen gdyż był to jeden z najpiękniejszych jaki kiedykolwiek miałem no wiec zaczynamy :P


za górami za lasami żył sobie biedny rybak nie miał on żadnej rodziny któregoś lecz  pięknego dnia  poznał on piękna królewnę niestety wiedział ze to zakazana miłość starał sie ją wymazać z pamięci lecz to było nie możliwe za jakiś czas spotkał ja znowu wszystkie uczucia odżyły to było coś piekielnego gdyż nigdy wcześniej tego nie czuł kiedy królewna przechodziła obok niego spadła jej biała chusta którą Rybak zatrzymał kiedy Królewna wróciła do pałacu zauważyła brak ukochanej chusty która podarowała jej mama na 13 urodziny w ramach zniesienia pecha xDxD
Tata młodej królewny wyznaczył nagrodę dla tego kto ja znajdzie Pół królestwa i za zgodą młodej damy jej rękę sam rybak nie wiedział co zrobić czy zanieść zgubę na dwór królewski gdzie mógł być wyśmiany tym że jest zwykłym rybakiem :(:( lecz gdy zjawił sie u samego króla został bardzo ciepło przywitany oddał zgubę dostał połowę majątku w tym królewnę
i tak żyli Długo i SZCZĘŚLIWIE :*:*:*:*

Pozdro dla królewny Ani :*
Rybak to oczywiście ja xD

 ps.przpraszam za kompletny brak interpunkcji xD no i za jakieś nie konkretne powtuzenia :P