oto zdjęcie z "the bill session '06" czy jak to tam peres zwał...of kors to sąwygłupy wiec podchdzcie z rezerwą do tych fotek:)zapublikuję ze trzy może, ot co.
pozdrowienia dla dzisiejszej ekipy:
lolci
peresa
mani
i ogromny buziak dla Maleństwa
btw: oto mój podpalany jazz bass który za niedługo będzie pewnie różowy:[tanczy]