Setny wpis kończy przygodę
Dodano: 25 LIPCA 2011
Nazwij to zapychaczem...
Nazwij to zapychaczem...
... ale mnie to, delikatnie mówiąc - nie obchodzi. :)
"From the top to the bottom
Bottom to top I stop
At the core I've forgotten
In the middle of my thoughts
Taken far from my safety
The picture is there
The memory won't escape me
But why should I care"
To, co się stało w przeszłości właśnie ucieka - o tam, w rogu. Widzisz?
Więc lepiej chwyć wspomienia, niż zostaną zatarte. Bo niezbyt wiele Ci zostanie - jak te fale. Niby ciekawe, ale jakieś takie... bez kształtu, zatarte?
___
Cytując pewną osobę "Zaczynasz się zwierzać jak jakaś baba".
___
Żądam, powtarzam - żądam wreszcie czegoś, co pomimo starań nie przychodzi. Czasem różne głupie myśli mi przez to przychodzą.
Proszę.
Błagam?
