ascaro Kolejny do Alei w Jordanowskim Parku ;-) Kto jak kto, ale Anders na to miejsce zasłużył.
19/05/2014 18:57:35
jacek75
On wystapił tutaj z okazji sprawowania dowództwa i niedawnej rocznicy smierci - główny bohater jest pięterko niżej (i pewnie też za chwilkę wyżej):-)
Z kolejnych o ile kojarze będą: "Zapora", Ojciec Władysław Gurgacz i Lech Kaczyński)
i dwa postumenty na których na chwile obecną nie pamietam kto stanie):-)
19/05/2014 20:31:28
ascaro
Z całej wymienionej trójki 'popiersi in spe' zdecydowanie wykreślił bym Kaczyńskiego. Ja wiem, Jacku, znam Twój pogląd w tej kwestii. Ale Kaczyński był zerem, nikim, marionetką w rękach maniakalnego braciszka. Dla Polski nie zrobił nic dobrego, wręcz przeciwnie. I jeśli on ma stanąć w tym samym szeregu popiersi, co mój wuj "Nil", to ja przepraszam, ale pierwszy wystąpię przeciwko.
19/05/2014 20:48:44
jacek75
Z innej perspektywy: w moim odczuciu popiersia nie są dla współczesnych stawiane (zresztą zgodnie z ideą Jordana). Gwarantuję, ze dla Jemu współczesnych kilka uwiecznionych postaci nie było też jednoznacznymi. I co? W sporej części przetrwały wojnę, dzisiaj już emocji nie budzą (poza batalią o ich konserwację), a historii poniekąd za szczenięcych latek się także na nich uczyłem:-)
W każdym z nich drzemią opowieści i fragmenty dziejowe - próbując zabrać jej fragment, zabierasz z przestrzeni kawałek, który ocenią potomni (wedle mnie jednoznacznie, o ile jacyś zainteresowani zostaną w ogóle rzecz jasna).
A tak na marginesie - jak widać jasno propaganda to potężna machnia.
Tyle, że raz puszczona w ruch lubi chodzić swoimi ścieżkami.
I czasem wracać rykoszetem w postaci dość nieoczekiwanej
przez swoich wytwórców :-)
19/05/2014 21:20:30
ascaro
"W każdym z nich drzemią opowieści i fragmenty dziejowe " - fragmentem dziejów, opowieści, historii, był także Beria, Eichmann, Niewiadomski... Ten trzeci akurat by się wpasował w 'ideę jordanowską'. Bo dlaczego nie? Au found des foundes, zapytaj przeciętnego maturzystę kim był imć Eligiusz - zrobi baranie oczy i rozdziawi japę. Może, taki głuptok, jeden z drugim, oglądając popiersie Niewiadomskiego w Parku Jordana czegoś by się nauczyli. Przecież, ostatecznie to postać k o n t r o w e r s y j n a! Niech świadczy o niejednoznaczności jego oceny fakt, jakiej popularności nabrało imię "Eligiusz" po jego egzekucji!
I co pan na to, mocium panie? ;-)
19/05/2014 21:31:06
jacek75
Na karteczkę z patriotykiem ilustrowaną jego ręka mam od dawna oko:-)
Tyle, że w tym przypadku kotnrowersja była w istocie jedynie sprawą wewnetrzną i jakby na to nie spojrzeć nijak sie przyrównać do obecnej sytuacji po mojemu nie da.
Pozostałe postacie w moim odczuciu nic z nią wspólnego nie mają (jaki jest kat każdy widzi).
Uciekając na dzisiaj od dalszego roztrząsania, pozwolę sobie na koniec zacytowac jakże trafny fragmencik:
"(...)nauczke z historii wyciągać potrafimy, o waszych podłych czynach nigdy nie zapomnimy(...)".
O sobie: "Żebyście poznali,
Żem z krakowskiej ziemi,
Będę Was śpiewkami,
Bawił krakowskiemi".
Zygmunt Gloger "KRAKOWIAKI. 700 śpiewek, ze źródeł etnograficznych i własnych notat" Nakład i własność M.ARCTA Warszawa 1899 pozycja 23, str.9.
Zdjęć nie poleruję, "komciom" nie hołduję".
O moich zdjęciach: Zwyczajne, takie co wpadły w oko, bez artystycznych pretensji.
Aparat z odzysku, bezmarkowego typu, czasami cud techniki w komórce.