Kolejne wczesnowieczorne:-)
I jednocześnie kolejne, będące "ubocznym" efektem
wiosennych perygrynacji:-)
A że stąd na Bielany w sumie to rzut kamieniem
(jednej kolejki rzecz jasna nie pamiętam),
to i niech na dzisiaj będzie:
- jednak Krumłowski rządzi!
A osobę, której przyśniła się w notce o autorze tekstu
powyższej piosenki (a jakże - na wikipedii) fabryka papierosów
na... Zwierzyńcu, należałoby na jakis czas odciąć
od komputera i do nauki pogonić.
I spokojnego
i stonowanego:-)