Tak się prezentowała Wiosna dokładnie tydzień temu:-)
Powyzszą parę czworonożnych można i w samym Rynku
i na Plantacyach sppotkać:-)
Większe jest mamą, mniejsze bodaj dwuletnią córką.
O ile dobrze kojarzę, też bodaj z plantacyjnego oźrebienia:-)
A w oderwaniu od codziennych spraw szarych:
Da się?
Bo jak słyszę w Krakowie się da:-)))
I z tym optymistycznym akcentem,
proponuję zająć się popołudniowo-wieczornym,
dzisiejszym eN(ic)eN(ie)eR(obieniem)em:-)))