Powyżej - skutki idiokracji i pseudohistorycznej społecznej
edukacji...
I niby jest to tylko decyzja organizatora, ze umieszcza sobie
w reklamie postać oskarżoną o sprawstwo zbrodni komunistycznej
- powie ktoś, wszak jeden podobny już się po plakatach całkiem
niedawno tulał.
Tyle tylko że takie społeczne otępienie i na funkcjonowanie
tego typu person w przestrzeni publicznej przyzwolenie,
brak jednoznacznego potępienia reżimu totalitarnego,
w połączeniu z brakiem własnego zdania
i umiejętności rzeczywistości
(a więc i historii najnowszej) opartego na faktach
(a nie faktoidach) oceniania, prowadzi w konsekwencji
do takich wynaturzonych czynów - tutaj...
Swoją drogą ciekawe jak ta informacja zafunkcjonuje
w ogólnopolskich mediach...
Ps 1. powyższy plakat z dzisiaj - pętla w Bronowicach Małych.
Ps 2. wypada tylko ściskać kciuki za wymierzenie kary sprawcom
profanacji (kimkolwiek by oni nie byli)
zanim dotrą do nich właściwe organy (o ile w ogóle dotrą).