Dzisiejsze:-)
A na końcu dwa jeszcze styczniowe, z jednego z kolei zachodu
(w ramach definitywnego okresu grudniowo-styczniowego
przeze mnie pożegnania):-)
I w najbliższym czasie jednak udamy się na Północ:-)
Fort Gerharda albo też Wolin (zależy jak wyjdzie):-)))
No i jeszcze obowiązkowo jedna szczecińska kamieniczka:-)
A póki co:
I spokojnego:-)
Ps. płytę "Idźmy! Śpiewy powstańcze 1863" Jacka Kowalskiego
właśnie sobie odsłuchuję - wydana bardzo udatnie, z książeczką z tekstami
(zawieająca nawet akordy do piosenek).
Jest na niej wszystko co stanowi absolutny kanon
(w pełnych, "nieskracanych" wersjach).
Wedle słów wydawcy stanowi próbę ouobecnienia oryginalnych
pieśni z epoki (z towarzyszeniem skrzypiec).
Jak dla mnie jej ducha oddaje bezbłędnie.
Jedyna uwaga - jak na jeden raz to może nieco nużyć
przez wzgląd na monotematyczność, aleć taki już jej charakter:-)
Jak najbardziej polecam:-)