i dzisiaj do tego lód:(
Zapewne przez tę nieszczęsną inwersję...
I w efekcie od ranka do wieczorka jedna wieeelka
miejska ślizgawka (w całym tego słowa znaczeniu,
nie taka jak pod Wyspiańskim na przykład)...
Wszystko wygląda jakby ktoś wylał wodę i sobie zwyczajnie
poszedł...
A w efekcie? Tuptania po dwa razy dłuższe niż zazwyczaj
i co pochwila do oglądania na żywo gagi rodem z chaplinowych
komedii...
Z tym że tym razem bez kaskaderów, za to z aktywnym
udziałem najzwyczajniejszych bogu ducha winnych
przypadkowych statystów...
A na poprawę jednego kiepskawego humorku:
I już spokojniutkiego
i noskiem mniej dokuczajacego:-)
Ps. i ciut "nadprogramowo":
się może też komuś spodoba:-)))
Inni zdjęcia: ... maxima24... maxima24496 mzmzmz... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24Na dobranoc :) halinam