Kolejny atak bronowickiej jesieni z zeszłej niedzieli:-)))
Tym razem prosto z ulicy nazywanej nie wiedzieć
czemu Smętną:-)))
Miłego oglądania i (chyba już minionych)
kolorów najrozmaitszych
na okres zimowy wchłaniania:-)))
I takie coś do tego:
Banalny w sumie patent na ilustrację filmową
nieco mnie rozbawił:-)))
No i jeszcze zamiast Tarkina można podstawić dowolnie:-)))
Nicnierobiącego:-)))