jakies tam takie... minimalna przerobka i wszystko... brak czasu..
zaczyna mi powoli brakowac sily na to wszystko... juz mi sie tak nie chce... zyje tylko dzieki mysli o feriach..
nie nawidze podejmowania decyzji.. rzygam dylematami ;/
jedna lipcowa najchetniej bym odkrecila bo to wlasnie przez nia teraz wszystko sie wali i na nic nie mam wiekszej ochoty niz na odpoczynek.
zyj chwila, lap dzien - chcialabym...
ciagle ktos mi mowi zebym korzystala z zycia, tylko jak gdy najzwyczajniej w swiecie po prostu nie mam na to czasu?!
dobra ogarniam.. mi to wisi kolo pisi! ;d
Inni zdjęcia: P. wanderwar:) nacka89cwaStolik acegJa patki91gd;) patki91gd100. patki91gdJa patki91gdJa patki91gd;) patki91gdJa nacka89cwa