twurczośĆ ta moja ;p

No to tak ... zaczne może od tego że nareszcie dodałam wpis i fotke ... ;d wiem wiem szpan ! Chciałabym dziś napisać taką długaśną notke ... ale pewnie jak zwykle mi nie wyjdzie ;( ale dobra tam szczegół ... ;p ważne że cośtam pisze ... A więc te dni w których nie pisałam były Czadowe ! ! ! może tak najpierw dzisiejszy dzionek ;) : hymm. kurde na matmie 2 dostałam ... ;/ ... tylko mi ocene dała ... ahh. ta niesprawiedliwość ! ! ! ale e.tam i tak czwóra na koniec będzie <jupi> no wiem wiem kujon ze mnie <buhahaRuhaha> później był angielski ... i coś tam nie pamiętam co nuda straszna ... później niemiecki i kartkówka ... ;/ zapomniałam o iej totalnie ! ! ! ale grunt że Magda za mną siedziała ... ;) ... może jakaś trója będzie ;d później biologia ... miałam odpowiadać ale mnie nie zapytała ... uff. ale za to w czwartek będe odpowiadać ... kurde o tym przy całej klasie ;d ... ale tam raz się żyje xdd. później była historia ... coś tam o Piastach czy o czymś ... ;) ... yy. polski ... coś o Romeo i Julii ... ,a Brzyska taki tekst ... (aha... no taka cisza a ona) a ja tam byłam ... pani na to : gdzie w Weronie ... czy jak to tam się pisze ... ona : tak... (i pokazuje fotki swoim szpanerskim telefonem) ... ;d wszyscy takie wielkie wow ;o ;d później godzina wychowawcza .... obliczałam sobie średniąi wyszło mi że mam średnią 4,5 o ta co ty ;d taki ze mnie kujon że ho ho ;d ... dziękuje ci piórniczku ... ;p dzięki tobie te moje ocenki ... i ten teges ... moje loV ściągi ;p dobra tam ... później miało byćkółko z matmy ale nie było ... więc postanowiłam że pójdę sobie do domku ... no i tak sobie sprzątam ... i nagle mi się przypomniało że mam na jutro takie coś z geografi zrobić no ten teges taki plakat ... no a do tego plakatu trzeba było takie listewki ... i musiałam zapierniczać aż tam prawi na koniec 3-go maja ... a tam garteczka na drzwiach zaraz wracam ... no to dobra stoje sobie ... 5 minut , 10 minut , 15 minut ... a jego dalej nie ma ... no to dalej czekam ... rozlało się .... zmokłam ... a ten typek sobie przychodzi po 45 minutach ... no dobra spoko ... ;d ale to  jeszcze nic ... musiałam zapierniczać z tym patykiem ... przez całe miasto ! ! ! a on miał 250 cm xdd. ;d a co gorsza po drodze spotkałam Mariolke i Wike ... ;d i sięjeszcze przed nimi tym patykiem błaźniłam.... ;d ale dobra tam ... ;p ;p myślałam że tam skonam ... teraz see. siedze ... postanowiłam że dodam zdjęcie a może nawet 2 na n-k ;d no i sobie dodam ... ;) szpan wiem, wiem ... . o 18 idę się uczyć fizy ... bo chce mieć 3 na koniec ... . więc za pół godzinki spadam ... ;d. 

Oho ho jak się rozpisałam ... ;d ... nie no wiem wiem szpan ... ;d ;d no to mykam ... byle do piątku i koncert mój z Olcią ... ;**

Pa pa ... ;*