Zdjęcie by Onee-chan :]
Wakacje 2009!
Hmmm co prawda bardzoooOoo dawno nie pisałam.
Ale prawda jest taka, że teraz to raczej nie mam sensu ze wzgledu na szkołe :/
Wybrałam Technikum Geodezyjne w Lcy i nie jest łatwo...
Poziom dość wysoki ale mi to nie przeszkadza przynajmiej się czegoś nauczę ;]
Na sprzęt geodezyjny idzie trochę kasy :/
Np. taka podziałka tranwersalna (coś takiego / kawałek metalu z podziałką) najtaniej kosztuje 80zł...
Ale cóż mówi się trudno :"D
Kartkówki już się niestety zaczęły i można powiedzieć że cały dzień spędzam na nauce.
Klasa jest jednym słowem zajeb*** ^.^
Wszyscy są dla siebie mili i jest cisza i spokój na lekcji.
Można pożartować i wogóle...
Nauczyciele też są spoko, więc nie narzekam.
No tylko nie lubię babki od biologii (wręcz nie cierpie) - dyrektorka szkoły
A jak ona szybko dyktuje... Gdy się jej spytamy czy mogłaby wolniej to odpowiada "Nie. Macie pecha"
Ale no ludzie bez przesady... To zdeka za szybko.
Jeszcze rozumiem gdybym miała na klawce pisać i wogóle to bym za nią nadążyła, a nie my zaczynamy pisać 3 wyraz w 1 zdaniu a ona zaczyna dyktować już kolejne zdanie i nie raczy łaskawie powtórzyć.
Ehh... tylko zabić takiego babsztyla :D
Na resztę nauczycieli nie narzekam.
Zbliżają się mistrzostwa europy siatkarek i możliwe że wraz z cheerlederkami wybierzemy się na niego w sobotę :] Jedziemy do wrocławia na basen na 4h i potem na mecz :D A co najlepsze? Płacimy tylko za busa (25zł) a wszystko inne mamy opłacone przez szkołe i KKS REN-BUD :D Także jedziemy jakby za friko :D
Dobra kończę i idę spać bo się nie podniosę z rańca a muszę jutro głowę umyć bo dzisiaj mi się już nie chce ;]
Dobranoc ;*