Tyle wspólnych chwil.
Tyle wspólnych przeżyć.
Tyle wspólnych łez.
Tyle wspólnych uśmiechów.
Tyle wspólnych rozkoszy.
Tyle wspólnego życia.
Niby pełnoletni, a wciaż durni.
Niby pełnoletność została osągnięta, a głupsi.
Starsi...mądrzejsi?
Hmmm.
Człowiek potrafił rozmawiać gdy był młodszy i wtedy podobno głupszy.
A z wiekiem podobno się mądrzeje...
A jednak młodszy i mądrzejszy.
Piątka!
Z komunikacja jesteśmy na dystans ... tak.
Hmmm, zastanawia mnie jedno... aj przepraszam, nie tylko we mnie, pozostanie to w nas.