photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 23 LISTOPADA 2011
48
Dodano: 23 LISTOPADA 2011

od początku...

Witam Wszystkich. 

Nie jest, to mój pierwszy fotoblog, ale postanowiłam usunąć tamte. Zaczynam wszystko od początku, więc muszę zostawić przeszłość za sobą. Przeszłość i wszystko co jest z nią związane. 

Mam nadzieję, że ten fbl będzie funkcjonował równie dobrze jak poprzednie. 

Od czego by tu zacząć ? ... 

Dlaczego muszę zaczynam od początku ? chyba proste.. nieudane love story. Nie jest jednak tak, że mam złamane serce. Bo nie mam. Ono po prostu zostało oddane osobie, z którą nie mogę być. Dlaczego nie mogę z Nim być ? Ponieważ mieszka jakieś 500 km ode mnie... Niezłe gówno, nie ? Nieszczęśliwa.. wakacyjna miłość. Wiedziałam, że to się nie uda, ale jednak gdzieś głęboko w sobie miałam nadzieję, że jednak będzie dobrze.. On sam dawał mi nadzieję... Do czasu. 2011-11-21 21:56:47. ... Pożegnaliśmy się na dobre. Już nigdy.. NIGDY nie będziemy pisać. Nigdy go nie zobaczę. Boli.. cholernie. Ale nie jestem na tyle głupia żeby robić sobie krzywdę przez coś, na co nie miałam wpływu. Nie jestem jedyną dziewczyną na świecie, która cierpi.. "I nie wmawiaj sobie, że jestem idealny, że drugiego takiego nie ma itp., bo to nieprawda. Są inni, lepsi." .. Owszem. Na pewno są. Ale to właśnie w nim była cała moja nadzieja. Postawiłam wszystko na jedną kartę moje serce, moje uczucia.. sens mojego życia.. I przegrałam. Już nigdy nie pokocham nikogo równie mocno, a już na pewno nikomu nie zaufam. O ile zdoła mi się w końcu po tym podnieść i tak już nic nie będzie takie jak kiedyś. NIC. Zawsze przychodząc po szkole pierwsze co robiłam , to włączałam komputer i zmieniałam status na gg na dostępny xd. Czekałam aż napisze. A gdy napisałam stwałam się zupełnie inną osobą. Przede wszystkim szczęśliwą. Potrafił jednym słowem sprawić, że byłam szczęśliwa przez cały dzień. .. NEVER MIND. nie mam po co tego tu pisać, bo i tak wcalr nie będzie lepiej, więc nie będę was zanudzać <3 . Jest trudno. Będzie trudno. Ale w końcu do tego przywyknę i zacznę normlanie funkcjonować. Najgorsze jest to, że ciągle mam nadzieję.. tą jebaną nadzieję, że wejdę na gg i ON napisze. , że będzie tak jak dawniej. 

Poznajemy tysiące ludzi.. i nikt nas nie wzrusza, aż w końcu pojawi się ktoś.. 'ta' osoba.. i odmienia nasze życie na. Bezpowrotnie. Nigdy o nim nie zapomnę. Wmawiam sobie, że to nieprawda. Że dam radę.. jest wielu fajnych facetów, nie ? jeest.. bardzo wiele... Ale nie dla mnie. Nie wyobrażam sobie siebie z kimś innym. Czuję wstręt na samą myśl, że mógłby mnie ktoś dotykać.. że to wszystko o czym marzyłam 'będąc' z NIM spełnia się z kimś innym. Czego obawiam się najbardziej w życiu ? , że wezmę ślub, będę miała cudowne wesele, dobrego męża, kochane dzieci, będę pracować i zarabiać w miarę dobre pieniądze.. układać życie.. , a tak naprawdę będę się oszukiwać, bo w moich myślach nadal będzie ON...  

...

Na pewno się nie uda. Moje serce jest zamknięte. Trudno. 

Ech. Już wam nie zanudzam perełki. : ( 
: *

 

Możecie  komentowaćdodawać , klikać 'fajne' . < 3. 

z góry dziękuję. : )

odwdzięczam się xd. 

 

papa :*