Zdjęcie sprzed prawie 2 lat Oo
Zamykam oczy i zatrzymuję oddech, niepewna własnych pragnień.
Jak złodziej ukraść choć sekundę z rytuału oswojenia, przedłużyć moment, w którym wszystko jest trochę prostsze. Mieć przed oczami idealny obraz tego, jak może jeszcze być. Opuszczam głowę, gdy próbuje mnie obudzić ze snu, bronię się skrzywieniem warg. Nim się zorientuję - odejdzie.
___________________________
Czarny chleb i czarna kawa - Strachy na lachy
Użytkownik iwillstoneyou
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.