Każdej nocy modliłem się, że odnajdę swych ludzi - i w końcu to zrobiłem - na otwarej drodze. Nie mieli¶my nic do stracenia, nic do zyskania, niczego już więcej nie pragneli¶my. Oprócz tego by uczynić z naszych żyć dzieło sztuki. (...) Wierzę w osobę, któr± pragnę się stać. Wierzę w wolno¶ć otwartej drogi. Moje motto jest zawsze takie samo. Wierzę w dobroć obcych ludzi. I gdy toczę wojnę z samym sob±. Gnam, po prostu gnam.
Kim jeste¶? Jeste¶ w kontakcie ze swymi najmroczniejszymi fantazjami?
Stworzyłe¶ dla siebie takie życie, w którym jeste¶ wolny by ich do¶wiadczyć?
Ja tak.