Witam.
Jestem 22-letnią dominującą kobietą znad morza. Mimo mlodego wieku mam dosyć duże doświadczenie w relacjach/spotkanich femdom.
Już kilka lat temu, kiedy dopiero zaczynałam przygodę z seksem i mój ówczesny chłopak calowal mi stopy, czulam coś niesamowitego, cos zupełnie innego - satysfakcję połączoną z podnieceniem. Fakt, ze całuje moje stopy po całym dniu chodzenia w obcasach... podobało mi się, ze jego to w jakiś sposób poniza. Trochę o tym poczytałam i okazało się, ze jestem dominujaca.
Najbardziej lubię kontrolować orgazm faceta, wiązanie, feminizacja, wykonywanie rozkazow i uczenie roznych sztuczek. Lubię też długie pieszczoty oralne w moja stronę. Ostatnio zaczęłam coraz większa satysfakcję odnajdywac w torturach - najbardziej lubię ostry spanking, podduszanie, ballbusting (ballbusting wprost uwielbiam). Cały czas odkrywam coś nowego i sprawia mi to niesamowita radość.
Założyłam więc konto na słynnym BDSM.pl - co z tego wyjdzie? Zobaczymy. Jak zauważyliście pewnie, mam zaznaczona opcję "oczekuje pieniędzy". Rozumiem jak może się to kojarzyć. Dlatego,jeśli przeszkadza Ci, ze postanowiłam pobierać daninę - nie pisz do mnie, nie marnuj mojego czasu. Domyślam się, ze wiele jest tu "pseudo domin", które nie mają z tym nic wspólnego. Nie wkladajmy jednak wszystkich do jednego worka.
Jako, że poprzednia panna, no kojarzyłem ją z bdsmki, tak mnie jakoś naszło... :-)
i wszedłem na ten portal, w wyszukiwarce bocznej określiłem profile tylko ze zdj. i swoje voivodeship.
Szukaj - KLIK!
No i przeglądam, patrzę i nagle.. angielsko-języczny nick, ze słowem "Belle" (piękność w dialekcie południowym/konfederackim) , wiek 22 lata, i zdj. profilowe w czarnym staniku, no i przewiązane chustą naprawdę bujne biodra.. oczywiście domina, co mnie nie interesowało, ale pogrubiony fragment jej opisu pozwalał mi wywnioskować, że się dogadamy... :-)
Ze względu na ksywę stwierdziłem, że musimy się napić, toteż spytałem w rozmowie tel. czy lubi Whiskey, odparła, że owszem, toteż kupiłem Jim Beam'a - straight from Kain'Tucky.
No i po 50 min. podróży SKM, dotarłem na Żabiankę, pół godziny przed czasem i musiałem poczekać.
Toteż udałem się do pizzerii obok jej bloku, gdzie wynajmuje, wchodzę po schodach do góry ( tak wiem, spróbujcie wejść po schodach w dół :-) ) i zamawiam...lazanie szpinakową...niestety makaron robiony od podstaw na miejscu toteż nie wyrobili się w pół godziny, powiedziałem, że wrócę później a eks-pediętka, że ok i wtedy wrzucą do pieca :-)
W końcu, jestem. Otwiera mi drzwi, biuściasta, jak potem powiedziała miseczka E, blondynka z grzywką i kitce, makijaż pin-up, szmineczka i zajebiście zrobiony eyeliner :-) tapeta to podstawa!
Ubrana w bordowe body, usiedlismy przy stole, przyniosła szkło, burbon z colą, poczęstowałem ją zigaretten.
Położyła się na łóżku, rozchyliła nogi, odpinając body na dole powiedziała, żebym zabrał się za lizanie..no to się zabrałem : D
Jej cipa była cudowna, fajna falbanka oraz 1-2 dniowy zarost, dzisiaj każda się goli na łyso, toteż lubię paseczki albo drobną szczecinę - takie urozmaitsenie.
Zabrałem się do dzieła. (Pan Tadeusz we Francji długie lata bawił... i wielce się w używaniu sztuki owej wprawił! : D )
Polizałem ja ładnie, wargi, języczek do środka, przyssałem siędo łechtaczki i ruszałem głową lewo prawo, ta zaczęła jęczeć, kontynuowałem - doszła. Potem dalej lizanie i wspomaganie ręką - ale tylko z zewnątrz! didżejka na clitorisie i pocieranie otwartą dłonią całości + klaps od czasu do czasu i znowu łechtaczka okrężnymi ruchami albo lewo prawo z dociskaniem :-) no i że krzyczała mocno, to ja błysk w oku i przyspieszyłem, bo lubie się "znęcać" z ciekawości zerkałem na telefon i rekordowo doszła w 30 minut 4 razy, po czym kazała mi zwolnić i skończyło się na 7miu jej orgazmach. Potem kazała mi zwolnić, oczywście z wrażenia wierzgałą i złączałą nogi, toteż nie raz musiałęm ją ujarzmić i je rozchylać i trzymać by sie nie rzucała, głowę miażdżoną udami miałem również. c:
Potem przyszła kolej na mnie, masaż nogą z dociskaniem, i ręką, całkiem miło i przyjemnie, papa, na lazanie do żabki po jim beama z colą w puszce, bo flaszkę jej zostawiłem i do domu a potem do pracy na nockę w pubie na 18tą :-) Przyjemna randka zapoznawcza.
And she's opening the woodwork of urne,
she's sealing us inside.
I don't care just take my hand
oh, just take my hand
and die with me my love.
https://www.youtube.com/watch?v=qZbQLq1rkgk
14 CZERWCA 2017
14 CZERWCA 2017
14 CZERWCA 2017
7 CZERWCA 2017
5 CZERWCA 2017
5 CZERWCA 2017
5 CZERWCA 2017
4 CZERWCA 2017
Wszystkie wpisy