Dzisiejszy dzień troszkę zawaliłam i musiałam ćwiczyć o 22, czego strasznie nie lubie. W każdym razie mam nadzieje, że jutro będzie lepiej, bo coś ostatnio jestem słaba. Ale nie ważne! Idziemy wciąż na przód i na przód :)))
100 pajacyków
Brzuszki 85
Przysiady 65
Pompki 17
Skakanka 350
9 minut hula hop
30x30
Wall sit 1 minuta 30 sekund
Plank 1 minuta 15 sekund
Pompki tylnie 100
Skrętoskłony 100
abs lvl 1
2h zumby!
A jutro zrywam ze słodyczami, trzymajcie kciuki!