No to tak...
Czekam na cud :D
Konin albo Kalisz.. tam idę na studia ( mam nadzieję... przyjmijcie mnie prosze :P ) - wolę Kalisz..
No i ten.. wysłałam exowi linka ii... też złożył papiery do kalisza ! Dzwonił wczoraj i go przyjęli bez rekrutacji, bo nie mógł zrobić przez to że nie widzi.. ( dzwonił dziś do mnie i pytał czy idę do akademika :P )
rano złozyłam poprzedniemu jeszcze chłopakowi życzenia z okazji urodzin i się rozgadał i na piwo chce iść : P
jeja mój biedny Ł... Nie chciałabym żeby do niego wypisywały tak jakieś dziewczyny...
Jutro ma zadzwonić to mu o wszystkim opowiem : )
ćwiczeń brak.. Jedzenie hm ? Ograniczyłam tylko chleb i nie jem nic wieczorem : )