ja naprawdę, ale to naprawdę, nie powinnam malowac po kiwi, prawda? to chyba moje alter ego się odzywa; albo i nie;
jutro do białego; o matko ( i córko i krowo), jak ja się boję; szczerze mówiąc, mogliby nam dac z godzinkę, albo dwie na zakupy xd przydałby mi się jakiś fajny t-shirt ( i spódnica); troche zaoszczedziłam kasy po urodzinach, to mogę coś kupić xd
ogółem muszę wymyślic o co się założyć z dajęn; ch*olernie trudna sprawa
aha, latiszowa, wszystkiego najlepsiejszego z okazji słit sixteen; jak to ujęła S. "dużo sexu" xddd