Gówniane zdjęcie, innego nie mam.
Naprawdę fajne wakacje i naprawdę krótkie. Dwa miesiące razem bez przerwy, 24 godziny na dobę. Nie wiem jak ja przeżyję powrót do tego syfu... Znów będę rozdarta między dwoma skrajnie różnymi światami. Znów będę tęsknić i się zamartwiać. Na początek wielka próba. Mam nadzieję, że przeżyję. Już tęsknię. POMOCY