photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 14 CZERWCA 2014

Nadwiślański świt

Przerażające zimno przeszywało sztywne już calonocnym oczekiwaniem na świt ciało. Chłód od gruntu niesiony. Podniosłam z niewyobrażalnym trudem powieki. Już widzę promienie, już ulga jest blisko, już tylko mgnienie i będzie dobrze. Nadzieją pochłonięta, oczy zamknęłam. Wzeszło słońce mające rozluźnić skostnienie. Dupa, nadal zimno. Fotka i do domu.