Gdy człowiek Chce samotnie żyć bez nikogo to też jest czlowiekiem mimo wszystko bez bólu i ran zadający przyjaciołom pytanie.
Dlaczego oni są tacy naiwni ? pytam się Dlaczego chcą mojej pomocy co o de mnie oczekują? tego sama nie wiem
Dlaczego Ludzie nie zdają sobie sprawy Ile robia bólu Piszą wtedy kiedy oni chcą a jak ja potrzebuje szczerej rozmowy
to nie ma nikogo Ludzie są beznadziejni nie akceptują siebie zachowania charakteru gdzie to wszystko ?
Jak tu normalnie żyć pomimo wylanych łez i słabej psychiki patrze na to wszystko z życiem zmarnowanym
Ostatnio podejrzewam że się zamykam w sobie bardzo bardzo bardzo Ja siebie nie obchodze mimo wszystko
od jakiegos czasu mi na niczym nie zależy na szczęsciu na życiu , Nie pisze tu o sobię ale chce żebyscie zrozumieli
Po co udawać przyjaźń fałszywą skoro i tak nic z tego nie będzie Prawdziwa przyjaźń znaczy
Być przedewszyskim szczerym pomocnym i zaufanym człowiekiem osobie na której mozna zawsze liczyc .
Stary niedźwiedź... podobno śpi... Podobno nie trzeba się bać...
Mówi się na mieście, żeby cicho siedzieć... Jak się zbudzi...
Czas unosi mnie,
Ponad ocean nieba w piękno nocy
Wiedz, że nawet on już nie ośmieli się
Tak wiele zaklęć znam...