photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 21 MAJA 2008

Mój pierwszy w życiu wiersz ...

"Życie..." Znowu to samo... Powtórka z przed roku... Zrobiłam to wcześnie rano... W ogarniającym mnie mroku... Wszyscy nazywali mnie dojrzałą... A byłam zwykłą, bywałą... Nie chciałam by ktokolwiek o tym wiedział... Bo wtedy cały czas by przy mnie siedział... W ciągu roku nabrałam odwagi... Nie było już ze mnie takiej łamagi... Więc wzięłam garść tabletek... By odlecieć na inną planetę... Wyciągnęłam także żyletkę... I po chwili przez mgłę usłyszałam karetkę... Obydziłam się cała obolała... Kobieta która koło mnie stała była cała biała... Przez chwilę pomyślałam, że jestem w niebie... Ale tuż obok ujżałam Ciebie... Byłaś jakaś inna, zmartwiona... Ale nagle wzięłaś mnie w ramiona... Ucieszona powiedziałaś "Ty żyjesz!" "I nigdy w życiu już żadnych tabletek nie wypijesz!" Dzięki Tobie zrozumiałam co znaczy 'prawdziwy przyjaciel' A nie wy co sie tak sami nazywacie a przez całe życie mnie olewacie...! Proszę się nie śmiać .. :p To jest mój pierwszy w życiu wiersz ... Wiem, że mi trochę nie wyszedł... Ale co tam ... Może się jednak komuś spodoba ... To chyba na tyle z tej notki NarQ :[damyrade]
Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika irritating15.

Informacje o irritating15


Inni zdjęcia: Dostawa Kruszywa bluebird11:) dorcia2700Konwalijki niech Wam pachną :) halinamProsto w oczy aceg... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24