Now I'm strong enought...

Yo !
Powyższy rysunek przedstawia dwójkę moich OC (Orginal Character) - Akumu i Mari.
Jakiś czas temu byli małżeństwem, ale teraz żyją osobno.
Ich córka - Chimeria żyje obecnie z matką.
Akumu udał się do Asmodei by być mordercą na zlecenie.
Pomysł ten nie podobał się Mari, ze względu na obietnicę, jaką Akumu kiedyś jej złozył.
Miało miejsce kilka kłótni i wymian nieprzyjemnych zdań.
Akumu odszedł, kiedy Chimeria miała 4 lata.
Obecnie ma 19 i stara się zrobić wszystko co może, by znów spotkac ojca.
Jednakże matka zabrania jej przejścia ze świata ludzkiego do Asmodei.
(Zaznaczam tutaj, że żadne z nich nie jest człowiekiem,
Mari i Akumu pochodzą z Asmodei, miejsca w innym świecie.
Chcąc zaznać spokoju przenieśli się do ludzkiego świata.)
Chimeria próbuje wszystkich sposobów, by dostać się do swojego ojca,
jednakże bez pomocy jej matki jej starania nie miały sensu,
niezależnie od posiadanej przez nią mocy.
Być może napiszę o tym kiedyś opowiadanie, ale jak narazie nie
mam do tego weny niestety ;)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Art is ` by Invy (ja)                                                                                                                              
Media: Ołówek Automatyczny B                                                                                                               
Edytowano przy użyciu Photoshop CS i PhotoScape                                                                                   
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Utwór na dziś: Cher - Strong enough
http://sewarkrk.wrzuta.pl/audio/4jMGOpp5mJd/cher_-_strong_enough
A tak tematycznie ;)
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
                                                                                                'Cos I'm strong enough to live without you
                                                                                                               Strong enough and I quit crying
                                                                                                        Long enough now I'm strong enough
                                                                                                                             To know you gotta go
                                                                                                                           There's no more to say
                                                                                                                              So, save your breath
                                                                                                                         And then walk away [...]