Przykro Ci. ? To mnie jest przykro.. przykro nie z tego powodu, że zjebaliśmy miłość . ale z tego powodu, że po raz kolejny pozwoliłam Ci zagrać na moich uczuciach . nawet nie wiesz jak wiele bym oddała, aby to wszystko się skończyło. abym wreszcie mogła spojrzeć w lustro i powiedzieć sobie szczerze ''tak jestem szczęśliwa'' ! . i wierzę, a nawet jestem pewna, że ta chwila nadejdzie... być może nie za miesiąc, nie za dwa, lecz za rok, może dłużej, ale nadejdzie! . i wtedy będę gotowa zrobić to wszystko, przed czym hamowały mnie wszelkie uczucia do Ciebie . teraz te hamulce są coraz słabsze . ale jeszcze są . i chociaż wiem o Tobie najwięcej, wiem praktycznie wszystko, nie wykorzystam tego przeciwko Tobie! . nie, nie jestem taka za jaką mnie w tej chwili masz . chociaż powinnam ... powinnam wreszcie postawić w życiu kropkę, ten pierdolony wykrzyknik i zacząć na nowo !. i tak zrobię, ale jeszcze nie teraz.. teraz chcę się skupiać wyłącznie na moim szczęściu .
i tak kocham Cię tak zajekurwabiście mocno, ale zadzwoń dopiero jak dorośniesz! .
Tak doklejony uśmiech, wymazane łzy... wróć, tak bardzo proszę!.