Ogólnie to zdjęcie to.. hmm.. nie da się tego inaczej określic niż ŻAL! Ale ma dla mnie szczególne znaczenie, ;p bo zostało zrobione 10 czerwca 2010 roku ;) I już moge oficjalnie powiedziec! Wyżej pokazany Kuń - Wojtuśśś ;* Jest przeze mnie współdzierżawiony!! ŁIII ! Ja wyszłam dziwnie.. "nieco dziwnie" na tym zdjeciu i Wojt tez ale to nie wazne ;)
Ogolnie dzisiaj jezdzilam na hali, bo wiatr byl a ja chcialam pohopsac xd no to Młody - Wojt, zjadl obiad, i poczekalysmy godzinke i go z Młodą xd - Laulą przejechałyśmy szczotkami itp. bo wczesniej na lonży był, więc był w miarę czysty, osiodlalysmy i otranzlowalysmy, potem ochraniaczki, no i Laula wsiadla i Go rozgrzala, drągi jeździli sobie i jakies 30 cm sobie chyba skoczyli.. nie wiem w sumie.. potem ja wsiadlam, to Wojt odstawial szopki.. bo przeciez na przeszkode nie mozna najechac spokojnie, nawet jezeli to sa dragi to trzeba kombinowac.. no ale cóż.. ta historia dopiero się zaczyna ;p mamy całe 3 miesiące :D Pod koniec wakacji jedziemy na zawody jakieś xdd
Nom. Ale Laula i Ada, takie małe pytanie mam, nie sądzicie, że las o godzinie 13 xd plus rowerzyści i ekhem.. i "nic" xd jest fajny ? xdd