Zaczynam wątpić czy istnieje coś takiego jak miłość , dlaczego bo kobieta zmienna jest no wiem zaraz wszystkie dziewczyny mnie uduszą że mówię że to one są złe a my to święci . Nie twierdzę tak my też czasami bardzo ranimy kobietę nie wiedząc o tym, a przecież wiemy że wymagają one szacunku i poświęcenia . Od pewnego czasu myślę dużo o pewnej osobie jest ona cudowna wysportowana , bardzo zabawna , urocza i jest piękna . Ma ona chłopaka i widzę że jej zależy bardzo na nim , co z tego że mi się podoba nie mógł bym zepsuć jej szczęścia wcinając się w jej związek bo czym , lub kim ja jestem żeby niszczyć jej szczęście ? Ale jeśli twierdzę że mogę dać jej więcej szczęścia niż jej chłopak , czy to znaczy że jestem za bardzo pewny siebie ? Zrobił bym dla niej wszystko ale nie potrafię zepsuć jej szczęścia i nie chce tego &..
Inni zdjęcia: Lis czy szakal ? ezekh114Action Indirecte. ezekh114Z Klusią patrusia1991gd... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24