Zaczyna się najgorszy weekend w moim życiu.-,-
Jeszcze nigdy nie miałam tak wielkiej ochoty zniknąć, po prostu zniknąć i już nie istnieć.
Może wtedy byłoby ok..
Jednak wiem że to nie rozwiązanie. Więc jak jeszcze coś ma mnie dzisiaj dobić, to zapraszam do "kopania leżącego..-,-" Mam dosyć tego całego cholerstwa. Jutro dzień kobiet a pojutrze moje urodziny..Normalnie bym się cieszyła, ale nic nie zmieni mojego nastawienia do dzisiejszego dnia i do całego weekendu. Całe szczęście "szlak trafił".
"Są w życiu chwile, gdy myśli się, że jest tak źle, iż już gorzej być nie może. Wtedy właśnie okazuje się... że jednak może. "