Kolejne.
Udało mi się rozkminić jak nazwya się to cudeńko. Może i uda mi się go reaktywować? Choć wątpię w to, bo kiedyś ktoś mówił, że jest popsuty. Szkoda. Tak poza tym miał ktoś z Was do czynienia z tym aparatem? ; >
Koniec roku jest już strasznie blisko. Z jednej strony nie chcę by się kończył, ale z drugiej mam go serdecznie dość. Był chyba najbardziej pokręconym niż wszystkie poprzednie. W ciągu 2010 roku moje życie zdążyło obrócić się nie o 180, a 360 stopni, bo przecież i tak wróciłam do punktu wyjścia.
Na dzisiejszym bilansie znów usłyszałam, że muszę przytyć... 10 kg, ale jak przytyję z 6, to też będzie dobrze. Ni chuja.
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=1392233378
Ktoś chętny?
(: