Cmentarz wojenny.
Wiedziałam, że tak będzie. Wiedziałam, że im będzie bliżej do obozu, tym będę miała miejszą ochotę na niego. Ach, suuper.
Brakuje mi tych wieczorów spędzonych na wlepianiu wzroku w ekran telewizora, z nadzieją, że kolejny Polak zdobędzie medal.
ME 2010.
I cholera, znów mam mętlik w głowie. Jedyne rozwiązanie to przetrwać ten rok, a później niech się dzieje co chce.