.!. Pustka .!.
Dodano: 11 KWIETNIA 2008
Był sobie chłopak i pewna dziewczyna. Oboje bardzo się sobie podobali, ale żadne z nich nie miało odwagi, żeby sobie to wyznać to, co czuli od dawna. Chodzili ze sobą do jednej klasy, lecz żadne nie potrafiło się do tego przyznać. Utrudnieniem dla nich było to, że siedzieli nie daleko siebie w klasie i wpatrywali się jedno w drugie.
Nie raz ich wzrok spotykał się, lecz jedno z nich natychmiast schylało głowę. Taka miłość...
Jechali na wycieczkę. Jak zwykle siedzieli niedaleko siebie. Zamienili sie miejscami, gdyż tam było więcej miejsca, a dziewczyn było więcej. Nagle usłyszeli tylko trzask. Nie mieli pojęcia, co sie z nimi dzieje.
Dziewczyna zginęła, lecz chłopak przeżył. Do końca życia nie mógł sobie wybaczyć, jak mógł to zrobić. Jak mógł sie z nią zamienić miejscami.
Codziennie przesiadywał na cmentarzu, przy jej grobie. Nie mógł wybaczyć sobie również tego, że nie wyznał swojej miłości za jej życia. Miłości, którą ją tak darzył. A była ona tak ogromna. Czy warto było? Może jednak nie warto czekać, tylko samemu zrobić ten pierwszy krok...
Nie raz ich wzrok spotykał się, lecz jedno z nich natychmiast schylało głowę. Taka miłość...
Jechali na wycieczkę. Jak zwykle siedzieli niedaleko siebie. Zamienili sie miejscami, gdyż tam było więcej miejsca, a dziewczyn było więcej. Nagle usłyszeli tylko trzask. Nie mieli pojęcia, co sie z nimi dzieje.
Dziewczyna zginęła, lecz chłopak przeżył. Do końca życia nie mógł sobie wybaczyć, jak mógł to zrobić. Jak mógł sie z nią zamienić miejscami.
Codziennie przesiadywał na cmentarzu, przy jej grobie. Nie mógł wybaczyć sobie również tego, że nie wyznał swojej miłości za jej życia. Miłości, którą ją tak darzył. A była ona tak ogromna. Czy warto było? Może jednak nie warto czekać, tylko samemu zrobić ten pierwszy krok...
