Z tym kochaneczkiem kochanym ^^
Taaak troszkę nie pisałam, ale jakoś nie miałam potrzeby a dzisiaj mnie wzięło ;)
Ja to chyba jednak lubię być wolna i mieć tą świadomość, że mogę robić dużo dużo rzeczy bez specjalnych konsekwencji .
Nie umiem zrobić tak żeby mi zależało tak ponad wszystko ... to musi wyjść samo z siebie .
Zależy mi, ale jeszcze nie tak jak (chyba) powinno . Tylko taki mały problem ... nie wiem czy zdążę się rozpędzić w tym 'zależeniu mi'
Jeżeli nie to mówi się trudno ;) nie raz tak bywało ;) Ale jednak to uklucie jest . Tyle, że ja sobie z nim szybko poradzę, rzecz w tym czy chcę sobie z nim radzić .
Wniosek taki : mam jedną osobę (poza rodziną .. bla bla bla), która dużo dla mnie znaczy i chyba pozostanie ona tą jedyną ... przynajmniej narazie ;) e
koniec walenia moich jakze 'wartosciowych' przemyslen xd
Chmieluu powodzenia w pisaniu naszego glosu 700 ;d
Dżastin chińczyk z Tobą wymiata ! Zawsze ;d
Ania nie zamulamy bejbe ! ;*