Ze względu na to iz jestem na chorobowym czytam sobie Zaćmienie -Stephenie Meyer :
" (...) Nie byłbym Twoim narkotykiem, tylko Twoim powietrzem, Twoim słońcem.(...)
- Wiesz, że kiedyś nawet tak o Tobie myślałam? Że jesteś moim słońcem, moim osobistym słońcem? Odganiałeś dla mnie chmury.
- Z chmurami sobie radzę, ale nie mogę walczyć z zaćmieniem."
I Ty byłeś dla mnie moim osobistym słońcem które odganiało chmury .
Teraz jesteś tylko wiatrem który te chmury przygania . Na moje i tak ciemne , zachmurzone niebo..
Coraz wiecej i więcej.