a tutaj z warty niedzielnej
z Izą(drużynową)...mam nadzieję, że się na mnie nie obrazisz za to zdjęcie...
cóż przydażyła się nam wielka tragedia...
nie pytajmy dlaczego widocznie Bóg miał inne plany...
ŻAŁOBA NARODOWA
choć trwa tylko tydzień to jednak każdy znasz będzie nosił ją w sercu dłużej
będzie do końca pamiętał wydarzenia z 10 kwietnia 2010r.
tego nie da się zapomnieć...
tyle ministrów...
generałów...
przedstawicieli...
i innych ważnych ludzi...
jejkuza szybko stanwczo za szybko
tyle bólu i złości na raz...
tyle łez...
tyle rozdrapywania ran...
choć to i tak NIE PRZYWRÓCI IM ŻYCIA