photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 GRUDNIA 2013

Zimowe opowiadanie cz13

Ostatni tydzień chodzenia do szkoły tuż przed świętami mogłam spokojnie zapamiętać na długo. Coraz ciężej było pogodzić codzienne sprawdziany, kartkówki, przedświąteczne obowiązki, no i spotkania z Mikołajem. Na szczęście zgodził się by mi towarzyszył podczas spacerów z Alexem. Było wspaniale. Nawet nie zauważyłam gdy coraz bardziej zaczęłam się angażować w znajomość z całkiem niedawno poznanym chłopcem.

- Odezwij się wreszcie -zagadnął Mikołaj podczas wtorkowego spaceru

- Przepraszam.. zamyśliłam się.

- Znów o nim myślisz?

- Co? mmm... niee.. - skłamałam

- Daj spokój, nie da się zapomnieć od razu kogoś, kogo tak długo się kochało.

- Zaczął do mnie pisać - przyznałam mu się -ma wąty, że tak szybko się pocieszyłam i z toba tyle przeebywam, mówi że nigdy taka nie byłam i w ogóle. Nie daje mi spokoju

- Mam z nim "porozmawiać"? - powiedział wymownie podciągając rękaw

- Niee, dam sobie radę, naprawdę.

 

***

Środa.

Dziś lekcje skończyłam o normalnej porze, ale mamie wmówiłam że muszę zostać w szkole na dodatkowe lekcje.

Mikołaj dziś miał wolne, więc chcieliśmy spędzić trochę spędzić czasu. Nie chciałam wzbudzać sensacji w szkole, więc nie pozwoliłam by po mnie przyjechał. Powiedziałam że będę o 15, choć mogłabym wsiąść w tramwaj i być o 15min szybciej. Znałam jednak skróty i wolałam się przejść wmawiając plotkarskim koleżanką z klasy że idę rozejrzeć sięza prezentem na święta.

Przetestowałam nowo poznane skróty i okazało się że przybyłam na jego ulicę prawie 10min szybciej niż mówiłam.

Zza żywopłotu spojrzałam na jego dom. Mikołaj był w ganku.

Nie był jednak sam.

Komentarze

kochamludzi miło, ze przeczytalas notkęęę :) dziekuje Ci! o to chodzi, zeby dotrzec do serduszek :)
21/12/2013 17:09:23

Informacje o inimicum


Inni zdjęcia: Ogrodowe oczko :) halinamP. wanderwarŁęczak slaw3001516 akcentova#Odliczanie kefirowy17... milluchaaJa nacka89cwaKSIĘŻYC 13% i chmury 22.06.2025r xavekittyxJa nacka89cwaKończy się dzień... halinam