świetny dzień, zakończony troszkę boleśnie ;)
dzień udany, gdyż byłem w Katowicach z Denisem :D
nie umieliśmy znaleźć drogi do Izby Rzemieślniczej :D
dzięki temu poznaliśmy Dianę, która przeciągała troszkę tłumaczenie nam drogi której sama nie znała. po czym odeszła od nas, lecz gdy się odwróciłem jednak podbiegła z zapytaniem o mój numer xD
znaleźlismy drogę, Denis zdał egzamin. <jupi>
ugadaliśmy się z Dianą, z którą jechaliśmy do Gliwic (bo tu mieszka), po czym poszliśmy do baru :D
było świetnie :D
boli mnie warga. chciałem sam sobie zrobić kolczyk, gdyż Madzia olała, ktoś tam czasu nie miał, ktoś coś jeszcze, a Denis robił go za wolno:D
więc przebiłem wargę, nie udało mi się kolca przeciągnąć, uwaliłem krwią moją koszulkę.
REZYGNUJĘ Z KOLCZYKA
12 dni <3 :****