Windyki 2011 r.
Bianuś na zdjęciu. (:
Przed chwilą wróciłam ze spaceru z Bianką, ale nie jest istotne gdzie byłam ani z kim, istotne jest to w czym byłam! Otóz w krótkim rękawku i bluzie! :O Myślałam, że ten moment nigdy nie nadejdzie, po prostu ubrałam buty, bluzę i wyszłam! Nie bluzkę, sweterek, kurtkę, szalik, rękawiczki, czapkę.. tylko bluzę! To takie piękne! :D
Już jutro piąteczek i łikend! I oczywiście coraz bliżej do rajdu! C:
Dzisiejsza chemia.. huehuehue. Ogólnie wyszło na to, że 'nie rozumiemy problemu'! Cóż.. tyrudno! :D
Filmik z szaleństwami Złotej i źrebaków:
http://www.youtube.com/watch?v=mFtibFmiXIc&feature=youtu.be
C:
Za mało Sawyer'a, zdecydowanie za mało Sawyer'a. Sayid się zmienił.. :c
NOT EWRY LUK IN KRANIDŻAN! o.o