Chciałabym faceta, który widząc mnie pijaną zaniósłby mnie na rękach do domu,zamiast robić awantury o to, jak mogłam się tak spić.
Ten ból kiedy słuchasz tykających wskazówek sekundowych zegara i wiesz, że nic co było piękne, nie wróci.
Źródłem mych emocji jesteś Ty.
Czas pokaże, jak bardzo Ci zależało.
Nie oczekuj dziś ode mnie, że nagle będę inna.
I potrzebuję Cię, tak jak serce potrzebuje bić.
Emocjonalnie mnie rozpierdalasz, niszcząc mnie od środka.
Nie rezygnuje się z ludzi, których się kocha.
Przestało mi już zależeć na tym, żeby wszyscy mnie zrozumieli. Najważniejsze jest żebym to ja rozumiała sama siebie.
Nie było Cię, gdy Cię potrzebowałam, standard.
A najgorsze to jest to, że byłam z nim szczęśliwa.
Może i jestem wulgarna, ale powiedz, na co innego zasługujesz?
Zaciągała się papierosem, a każdy wydech oddawał milion emocji i złości tamtych miesięcy.