UWAGA WAŻNE : to może, taka mała zabawa, mam prośbę, aby każda osoba, mój własny czytelnik <hihi> wysłał mi na PM bądź jeżeli jesteś anonimkiem, możesz wkleić w formie komentarza - opis. Opis nie byle jaki bo chciałabym by był, taki jakiś specjalny, z przesłaniem, który da nam do myślenia:) Jeżeli nie znasz takiego wyślij swój ulubiony:* DZIĘKUJĘ ;*

do godziny 19.00

Pochyliła głowę i przycisnęła usta do jego ucha. Mój szepnęła. To jedno krótkie słowo wstrząsnęło nim aż do głębi duszy. Sięgnął po jej dłonie, odwrócił je wnętrzem do góry i na każdej z nich złożył pocałunek. Moja odszepnął..

Taka maleńka cząstka mnie, która kocha Cię aż ponad stan.

Jesteś dla mnie jak tlen. Nie odchodź powoli przestaję oddychać.

Kiedy szliśmy parkiem minęła nas dziewczyna. Szybko odwracając się rzuciłam Ale dupa.. no zobacz, patrz jaka ładna ! Nie odwróciłeś się& Gdy zapytałam czemu nie popatrzyłeś na nią powiedziałeś Dupa to jest z Ciebie kochanie

1+(-1)=0. Proste: Moje zakochane serce + Twoje obojętne = nic, zero.

 nie ma nic piękniejszego niż moment kiedy w życiu pierdoli Ci się dosłownie wszystko.

mów sobie o niej co chcesz, ale wskoczył byś za nią w ogień, sam wiesz..

to okropne, ale jedyny mężczyzna wart mojego uśmiechu nawet nie wie, że go kocham.

Powiedz, że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty, w których brakuje Ci mnie, że są taki dni, w których oddałbyś za mnie życie i powiedz, że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie..

Czasami mi Cię brak, choć nawet nie jesteś mój. Są taki chwile, w których chciałabym się do Ciebie przytulić i usłyszeć twój głos mówiący wszystko będzie dobrze..

Bo prawdziwa miłość jest wtedy kiedy nie budzisz się z jego imieniem na ustach.. Tylko czujesz jego usta na swoich..

są takie smsy, których nie da się usunąć, mimo mijających dni, tygodni, miesięcy a nawet lat.. cholerny sentyment.

czasami chciałabym wejść do Twoich myśli, otworzyć pudełko z moim imieniem i zobaczyć, co do mnie czujesz.

ogarnij mnie. tak po prostu wylecz mnie z siebie.

Fizycznie .? Już mnie nie obchodzisz . Psychicznie. ?

Moje serce rozpierdala od środka fakt że masz na mnie wyjebane .

 Dużo bym dała, by przeżyć to znów..

Nie cierpiała uczucia, że nie ma powodu, by rano się budzić; nienawidziła uczuć, jakie ogarniały ją, kiedy się budziła. Nie mogła już znieść myśli, że nie ma na co w życiu czekać. Tęskniła za świadomością, że jest kochana, za jego dotykiem, wsparciem, słowami miłości.