CZĘŚĆ 3
photoblog.pl/lostinamoment
To idź do niego. Powiedz, że go kochasz, że chcesz mu rodzić dzieci i przygotowywać chleb z salcesonem do roboty.
Ogarnij, użalanie się nad sobą w niczym nie pomoże, zapal fajka, spluń na przeszłość i idź dalej.
Jestem jedną z tych, które mają farta do pecha.
Życie jest bezwzględne, nie lituje się nad nikim.
Na brzuchu, na boku, na plecach& sprawdzam, jak najwygodniej się tęskni.
A jeżeli przypadkiem ktoś będzie chciał nam siebie przedstawić, powiesz mu, że się znamy?
Prawda o prawdzie jest taka, że rani. Dlatego kłamiemy.
Jeśli nie ma po co, to może warto mimo wszystko?
Nie ma nic na zawsze, świat pożycza, nie daje.
Co w nim polubiłam? Na pewno spojrzenie, którym zwabił mnie do siebie niby spytać jak się mam. Uśmiech i w sposób jaki się poruszał. Z grubsza wszystko, co było widać na pierwszy rzut oka - było nie do ominięcia. Przyciągał śmiałością i pewnością siebie. Parę chwil, które przerodziły się w długi wieczór. Poznawałam jego charakter i wnętrze, które wydawało się nie mieć końca. Opowiadał o tym, a zaraz kończył zdanie kompletnie czymś innym. Aż w końcu poznałam jego smak. Zapach perfum, który momentalnie mnie od niego uzależnił.
I kupię sobie skarbonkę z napisem: zbieram na szczęście.
lostinamoment
czujemy wakacje?
Inni zdjęcia: Kos slaw300Ja nacka89cwa;) virgo123:) nacka89cwaBella patki91gd 1514 akcentova*** itaaanJa nacka89cwaJa nacka89cwaAksamitki i bielinek :) halinam