nikim jestem, nie mam nawet swego koloru.
koloru? chyba honoru, odwagi!
tak, ostatnio czuję się nikim. jestem chujowa.
ranie, robię ciągle coś źle. w chuj błędów.
nie celowo. po prostu to wszystko moja wina.
przepraszam Cię K. nie chciałam.
bo zostałaś już mi tylko Ty. często to co robię to moja o Ciebie troska.
wiesz, zatracam się w sobie. bo wtedy jest mi bezpieczniej.
nie chce czuć. sens znika mi niczym płomień bez dostępu do tlenu.
szybciej niż możesz sobie wyobrazić.
'któregoś dnia w życiu trzeba wybrać peron.
pomyłka nas zapędza w monotonii jak ksero.' (!)
a ja ciągle szukam mojego peronu...