Chyba już czas najwyższy zacząć naprawiać wszystko, co udało mi się spieprzyć w ciągu dwóch dni.
Cóż, wygląda na to, że czasem prosząc kogoś o pomoc, możemy nie zdawać sobie sprawy z tego, że w rezultacie dostaniemy jeszcze silniejszego kopa w dupę.
A szukając odpowiedzi na pytanie 'dlaczego?' warto poszukać gdzieś obok siebie.
Najprawdopodobniej ta odpowiedź właśnie namiętnie stara się o to, żeby jeszcze bardziej uprzykrzyć Ci życie, a Ty nawet się tego nie spodziewasz.
Chcę do jasnej cholery uwierzyć w ludzi.
Chcę uwierzyć, że wcale nie są zdolni do samozniszczenia i utraty tego, co w życiu podobno najważniejsze tylko po to, żeby zadowolić swoje własne ego i pokazać, że są lepsi.
Dziękuję za otworzenie mi oczu.
Namieszałam, teraz pora coś z tym zrobić. Jestem wykończona zbieraniem myśli i dochodzeniem czym zasłużyłam sobie na taki przebieg wydarzeń.
Wiesz co chciałabym teraz usłyszeć?
Że wierzysz, że dam radę. Wcale nie oczekuję pomocy, raczej poczucia że ktoś JEST.
Po prostu chodź, przytul z całej siły i o nic nie pytaj.
At least tell me that you'll be there for me
I just want to know why it is all about you.
Próbuję uwierzyć, że nie bez powodu
Że coś jednak w tym jest
A zapewne i tak wmawiam sobie, że tylko mogłoby być.
You bring out the best in me, like no one else can do.
What if it's lost behind words we could never find?