Mrrr... lubię dzisiejszy dzień <33
Do szkoły rowerami ledwo dojechałam.
Ale potem było genialnie.
Pożyczanie podręcznika od K.i grzebanie w jego plecaku :D
I ten tekst na histrorii za głośno powiedziany :D
Potem oddanie mu podręcznika bezcenne.
I gadanie na parapetach <3
Potem wracanie i picie force i oczywiście po drodze nam wypadł :D
I rowery z Sarą <3
Nowy ma słodką siostrę o ile to była ta :D
Potem kółko na przykościelny i Sara kurwa straszyłą tylko ludzi tą melodyjką z nieodebranego połączenia :D
I się kurwa wyjebałąm przy tem lesie.
Nie ma to jak nasze mamy w tym samym momencie zadzwoniły do nas ahahah <3
Mam nadzieję,że Cię gdzieś tam po drodze dopadły jakieś żule :p
Jutro znów rowerki mam nadzieję,ze nie bd wracać tak jak dziś hahah.
Kusy ii pan od wf nas widzieli jeszcze on jedzie i ma otwartą szybe w aucia a Sara do mnie i tak Cię kocham dzida chujasku :D
Jakaś baba chciałam nasm ukraść rowery ale ja zostałam to się wkurwiła i poszła do polo.
___________________________________________________________________________________________
Sara jak można zgubić mój podręcznik od historii ale na szczęście Jerry mi da Kocham Go Normalnie :***