Kurdę zabije Rudą,dziś zajebała mi z główki w mój biedny nos :c
Na szczęście nie było to tak mocno jak gabara z piłki ale krew leciała i to sporo :D
Ale lekcje nawet spoko.
Na polskim gadałam o rudej,że chcę jedynkę (chodziło o parówkę xD)A precel do Pani,że ja chcę jedynkę : D
Przerwy jak zwykle spędzone z Margą i Nicki :>Lubię to !
Nadal nie mogę z wczorajszego tekstu MargI :
M-Ej gdzie ta poziomka
S.D-Jaka poziomka
M-No pan mówił,że to bułka z poziomką
S-Chyba z kruszonką
M-Serio
S,M,D-Hahhaha
Miśku jak chcesz to wpdaj w przyszłym roku do nas na WG :D
My Cię ciepło przyjmiemy :P
Jutro do szkoły autobusem i z powrotem,też autobusem bo nie chce mi się zapieprzać na pieszo !