Dzień dobry ;)
Dziś piątek, piąteczek, piątunio ;)
Ulubiony dzień każdego chyba ;P
Z recji że dziś mamy ostatni dzień miesiąca jak i rozpoczyna się weekend takie se imprezowe zdjęcie ;D
Nie wiem jak wy ale Ja preferuje domówki ;)
Można ostro jeździć nie to co w klubie chociaż nie powiem tam też spoko ;)
No mój początek tego weekendu wygląda inaczej niż zwykle...
Muszę powidzieć że jedyną dobrą rzeczą jest to że wkońcu wyzdrowiałam a zła to że ide na pogrzeb...
Nie lubie tego chodź nikt chyba nie lubi...
Ostatnimi czasy wszystko się popieprzyło...
Na imprezy straciłam 5 miesięcy swojego życia nie zwracając uwagi na narastające kłopoty dnia codziennego...
To że moja mama zachorowała to że troche zawaliłam szkołe ale jakoś dam radę wkńcu duża ze mnie dziewczynka i czasami mądra ;D
Tak słyszałam ;>
Wsumie tak myślę sobie że jutro wyskoczę się gdzieś odstresować ;)
Na chwile zapomnieć o wszystkim ;)
Pewnie nie będzie mnie jutro tutaj ale w niedziele obiecuję się pojawić...
Wam życzę miłego i zwariowanego weekendu jak i sobie ;>
Hey ^^